poniedziałek, 18 lutego 2013
fake
Fundacja kidprotect.pl mająca na celu zwalczanie pedofilii i pornografii prawdopodobnie jest przestanie istnieć. Jest na skraju bankructwa a zgodnie z przepisami, fundacja nie może funkcjonować bez środków materialnych. Jaki więc jest powód braku funduszy? Otóż pan Jakub Śpiewak wyprowadził pieniądze z fundacji przeznaczając je na, UWAGA: ubrania( te z najwyższej półki), biżuterię, książki oprawki do okularów,wakacje dla dwojga w Turcji.
Na same ubrania wydał w ciągu jednego roku 30 tysięcy złotych. A całość, która została wyprowadzona z fundacji to 200 tysięcy złotych. !! W tym momencie konta są puste. Pana Jakuba ściga ZUS, ścigają pracownicy, którzy od kilku miesięcy nie dostali kasy; ściga Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej za nierozliczenie "1% podatku" za 2011.
Pan Jakub przeprosił za malwersacje finansowe na swoim blogu. Powiedział,ze mu przykro i ze ma wyrzuty sumienia. Super!!! Ale szczerze powiedziawszy kogo te przeprosiny obchodzą? Ludzie wpłacali pieniądze bo wierzyli w słuszność idei. Zaufanie zostało jednak zachwiane. I to niestety nie jest jedyny przypadek nadużyć ze strony fundacji w ogóle.
W 2009 roku fundacja Help, która miała pomagać dzieciom o wypadkach drogowych także przestała istnieć z powodu czyjejś pazerności.
Absurdalne,ale prawdziwe jednak jest to,ze nie tyle ludzie sa winni co system, który działa źle który pozwala na nadużycia. Bo w tej chwili w sprawie w sprawie zbiórek publicznych jest wiele niejasności. Jednak jak widziałam w Rzeczpospolitej minister Boni mówił, ze coś ma się ruszyć . Ciekawe tylko co?!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz