Od dłuzszego czasu marzę o posiadaniu własnej, niewielkiej, kawiarni, która byłaby oazą dla wielu zmęczonych trudami dnia codziennego, rodziców. Gdzie wi fi pozwalałoby na zdalną pracę i ogólnie takie tam:)) Ale co wam bedę zdradzać szczegóły. Jak powstanie, to mam nadzieje, że przyjdziecie, odwiedzicie, by wsłuchać się w... siebie i tym podobne.:) Na razie jednak zaczynam batalię ... w swojej głowie, jak to ubrać, żeby było dobrze i zgodnie z moim macierzyństwem. Czy możecie mi napisać w komentarzach, jaką kawę lubicie? Co jest dla was ważne przy wyborze kawiarenki. Co jest potrzebne rodzicowi w takim miejscu? Za wszystkie uwagi bedę niesamowicie wdzięczna, i może z tej okazji stworzę nawet jakiś limeryk, choć normalnie tego nie potrafię. Ale przecież nauczyć się mogę, nie? Miłego wieczoru:))
zdjęcie, znalezione na ultramaryna.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz